Panie mój, Jezu Chryste, który z miłości, jaką masz ku ludziom, dzień i noc w tym Sakramencie przebywasz i pełen dobroci i miłości oczekujesz, wzywasz i przyjmujesz wszystkich, którzy przychodzą Cię odwiedzić, wierzę, że tu obecny jesteś w tym Sakramencie ołtarza. Cześć Ci oddaję z przepaści mego nicestwa i dzięki Ci składam za łaski, które mi wyświadczyłeś, szczególnie za to, że mi siebie samego darowałeś w tym Sakramencie, że mi za Pośredniczkę dałeś Najświętszą Matkę Maryję i że mnie wezwałeś, abym Cię odwiedził w tym kościele.
Pozdrawiam tedy Twe najukochańsze Serce, a pragnę je w potrójnym celu pozdrowić: najpierw, aby Ci podziękować za ten dar wielki; po drugie, aby Ci wynagrodzić za te wszystkie zniewagi, których doznałeś od wszystkich nieprzyjaciół Twoich w tym Sakramencie; po trzecie, pragnę przez to nawiedzenie uczcić Cię na wszystkich tych miejscach na ziemi, gdzie Ci ludzie w tym Sakramencie obecnemu mało czci oddają albo Cię nawet zupełnie opuszczają.
Jezu mój! Całym sercem Cię miłuję, żałuję, że tyle razy w przeszłości Twoją dobroć zasmuciłem. Postanawiam przy pomocy łaski Twojej na przyszłość już nigdy więcej Ciebie nie obrażać, a teraz, jakkolwiek nędzny jestem, Tobie się zupełnie oddaję, wyrzekam się mojej woli, mych skłonności i mych życzeń i wszystkiego, co do mnie należy. Odtąd rozporządzaj mną i wszystkim, co posiadam, jak Ci się podoba.
Proszę Cię tylko o miłość świętą, której jedynie pragnę, tudzież o wytrwałość w dobrym do końca i o doskonałe wypełnienie woli Twojej. Polecam Ci także dusze w czyśćcu cierpiące, szczególnie te, które miały największe nabożeństwo do Najświętszego Sakramentu i do Maryi Najświętszej. Polecam Ci także wszystkich biednych grzeszników.
Wreszcie, drogi mój Zbawicielu, wszystkie uczucia moje łączę z uczuciami najmiłościwszego Serca Twego i tak połączone ofiaruję Twemu Ojcu Przedwiecznemu i błagam Go w imię Twoje, aby je dla miłości Twojej przyjąć i wysłuchać mnie raczył.

NAWIEDZENIE IX
BOGACTWO ŁASK
„Ujrzałem (…) przepasanego na piersiach złotym pasem” (Ap 1, 13). Pan Jezus w Najświętszym Sakramencie czeka z rękami pełnymi łask i szuka ludzi, którym mógłby je rozdać.
O św. Katarzynie Sieneńskiej mówią, że zbliżała się do Najświętszego Sakramentu z tak pełnym miłości zapałem, jak zbliża się dziecko do karmiącej je matki.
O najukochańszy, Jednorodzony Synu Przedwiecznego Ojca, uznaję, że Ty jesteś najgodniejszy wszelkiej miłości. Pragnę Cię kochać, jak na to zasługujesz. Dobrze wiem, że skoro okazałem się niewiernym i nieposłusznym względem Ciebie, nie jestem godzien Cię miłować i nie zasługuję na to, bym znajdował się blisko Ciebie, jak teraz jestem w tym kościele. Wiem jednak, że Ty pragniesz mojej miłości. Słyszę, jak mówisz do mnie: „Synu, daj mi serce swoje” (Prz 23, 26); oraz: „Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca” (Pwt 6, 5). Wiem, że dlatego zachowałeś mnie przy życiu i nie skazałeś na potępienie, abym się całkowicie zwrócił ku Tobie. Ponieważ pragniesz, abym Cię miłował, oto, mój Boże, Tobie się oddaję, Tobie się ofiaruję. Kocham Cię, Boże, jedyna dobroci i miłości moja. Obieram Cię za jedynego Króla i Pana mego biednego serca. Wiem, że go pragniesz, więc Ci je oddaję. Zimne jest ono i bezduszne, lecz jeśli je przyjmiesz, to je również przemienisz. Przemień mnie, Panie mój, przemień!
Ufam, że na przyszłość już nie będę żył jak dotąd tak niewdzięczny i tak słabo wielbiący Twoją nieskończoną dobroć, która tak bardzo mnie kocha i godna jest miłości bez granic. Spraw, bym od tej chwili w nadmiarze ukazywał tę miłość, której mi brakowało w przeszłości.

WESTCHNIENIE
Boże mój, Boże mój, chcę Cię miłować!

KOMUNIA DUCHOWA
Jezu mój! Wierzę, że jesteś obecny w Najświętszym Sakramencie. Miłuję Cię nade wszystko i pragnę Cię posiadać w duszy mojej. Ponieważ teraz nie mogę Cię przyjąć sakramentalnie, przyjdź przynajmniej duchowo do serce mojego. Obejmuję Cię jakobyś już do mnie przyszedł i cały z Tobą się łączę, nie dozwól, abym się miał oddalić od Ciebie.

POZDROWIENIE MATKI BOŻEJ
Zupełnie podobna do swego Syna Jezusa jest Jego Matka Maryja. Jako Matka miłosierdzia cieszy się, gdy wspomaga i pociesza nieszczęśliwych. Pragnie Ona tak bardzo udzielać wszystkich łask swoich, że św. Bernardyn z Bustii mówi: „Bardziej Maryja pragnie wyświadczyć ci dobrodziejstwo i udzielić łask, aniżeli ty sobie życzysz, żebyś je otrzymał”.
Nadziejo nasza, witaj!

MODLITWA ŚW. JANA Z DAMASZKU
Pozdrawiam Cię, nadziejo chrześcijan, Maryjo. Racz przyjąć prośby grzesznika, który gorąco Cię miłuje, szczególną cześć Ci oddaje i w Tobie pokłada całą nadzieję swego zbawienia. Przywróć mnie do łaski swojego Syna. Ty jesteś poręką mojego zbawienia, więc błagam, wyzwól mnie od ciężaru grzechów moich, rozprosz ciemności mojego umysłu. Usuń grzeszne uczucia mojego serca, powstrzymaj zapędy moich nieprzyjaciół. Kieruj zupełnie moim życiem, abym za Twoim pośrednictwem i za Twoją przyczyną mógł osiągnąć wiekuistą szczęśliwość nieba.
Matko moja, spraw, bym zawsze o Tobie pamiętał!