Derby z Falubazem kilkuset kibiców Staleczki rozpoczyna w centrum miasta na Starym Rynku, skąd rusza żółty przemarsz pod stadion. W młynie ok. 800 osób, niemal wszyscy w żółtych koszulkach. Wspiera nas również delegacja z Kołobrzegu. Wieszamy fany: ULTRAS STAL, EDWARD JANCARZ, S, BORN TO BE WILD, YG'04, KS STAL GORZÓW oraz W NASZYCH SERCACH DUMY DWIE. Na prezentacji idzie w górę oprawa, przedstawiająca sektorówkę z legendą żółto-niebieskich i miasta Gorzowa Edwardem Jancarzem. Z balkonu w dół spuszczamy dwuczęściowy transparent o treści: "Złóżcie pokłony dla Naszej Ikony". Całość uzupełniały żółte machajki na trybunie podwieszanej. Z końcowego efektu jesteśmy bardzo zadowoleni. W trakcie prezentowania oprawy cały stadion skanduje gromkie: EDWARD! JANCARZ!
Doping tego dnia z naszej strony bardzo dobry, często do młyna dołączała się pozostała część stadionu.
W dniu derbów do kraju dochodzi wiadomość o śmierci polskiego żużlowca Grzegorza Knappa na zawodach ligi holenderskiej. Wieszamy okolicznościowy transparent: "Grzegorz spoczywaj w pokoju", a jeszcze przed wyścigami stadion uczcił pamięć zawodnika minutą ciszy.
W trakcie zawodów machamy jeszcze raz flagami na kijach. Stalowcy wygrywają mecz i po spotkaniu udają się pod sektor gorzowskich kiboli, by podziękować za doping. Zawarcie1947