Subskrybuj kanał TVN24 i bądź na bieżąco:
   / @tvn24  
To są pieniądze obywateli, a my zostaliśmy przez tych obywateli wysłani do Sejmu właśnie po to, aby poszukać, co się z pieniędzmi stało - rozpoczął konferencję Roman Giertych, odnosząc się tym samym do jego zarzutów, jakoby "instytucje rządowe, ministerstwa wypłacały haracz dla podmiotów związanych z Radiem Maryja i z ojcem Tadeuszem Rydzykiem".

W trakcie konferencji wymieniał, na co miały być wydawane pieniądze podatników. - Na geotermię, na muzea, na miecz rzekomo Mieszka I zrobiony 100 lat temu, na fortepiany, na jakieś gadżety, które służyły wszystkiemu, tylko nie obywatelom - wyliczał Giertych. Jednocześnie komentując motywy swojego działania. - Wypraszamy sobie ze strony dyrektora Radia Maryja supozycje odnośnie tego, że motywem naszego działania wobec niego jest jakiś satanizm. Po prostu działamy w ramach prawa i obowiązku, który mamy jako posłowie na Sejm Rzeczypospolitej - tłumaczył.